Panowana sieć dróg na terenie gminy Góra Kalwaria

W pierścieniu obwodnic

Zaledwie do 10 marca mieszkańcy naszej gminy Góra Kalwaria mogą zgłaszać swoje uwagi do planowanego przebiegu Obwodnicy Aglomeracji Warszawskiej.

W połowie lutego mieszkańcy kilku gmin powiatu piaseczyńskiego dowiedzieli się, że w sąsiedztwie ich domostw planowana jest budowa obwodnicy, która jednocześnie będzie arterią komunikacyjną pomiędzy planowanym Centralnym Portem Komunikacyjnym w gminie Baranów, a pozostałymi regionami Polski. Plany zakładają dwa warianty przebiegu autostrady przez naszą gminę. I choć przy okazji budowy obwodnicy miasta mogliśmy się przekonać z jakimi problemami przychodzi się zmierzyć mieszkańcom okolic podobnych inwestycji, w odróżnieniu od sąsiednich gmin nie są organizowane żadne spotkania informacyjne.

Z uwagi na skalę inwestycji oraz inne drogi planowane w naszej okolicy pozwalam sobie na przedstawienie moich przemyśleń.

Przede wszystkim zaskakujący jest fakt, że datowane na grudzień 2019 plany nie uwzględniają na mapach otwartej pod koniec ubiegłego roku obwodnicy. Na potrzeby artykułu naniosłem na mapę z propozycjami przebiegu nowych dróg zarys obwodnicy Góry Kalwarii oraz planowanej od kilku lat drogi 724. Wydaje się, że dopiero po zobaczeniu wszystkich potencjalnych dróg na terenie naszej gminy można zorientować się w skali problemów jakie szykują nam drogowcy.

Rozważania zacznijmy od drogi 724 w nowym  śladzie, gdyż konsultacje odbyły się w 2013 roku (relacja z konsultacji). Planowany przebieg trasy zaznaczony jest kolorem niebieskim. Na północy DW 724 zaczynać się ma w okolicach Wilanowa. Po odbiciu na wschód minie Konstancin – Jeziornę i biegnąc u podnóża skarpy wiślanej na wysokości Wólki Dworskiej skręci na zachód, po czym zostanie włączona w ciąg istniejącej już obwodnicy Góry Kalwarii. Analizując wady tego rozwiązania zauważyć należy przede wszystkim, iż pomiędzy Kątami i Mikówcem powstanie wielopoziomowe skrzyżowanie, co pogorszy już i tak trudną sytuację mieszkańców. Poza tym ruch, który dotychczas odbywał się dwiema arteriami zostanie skumulowany na obwodnicy miasta.

Jak łatwo zauważyć planowy przebieg DW 724 częściowo pokrywa się z jednym z wariantów Obwodnicy Aglomeracji Warszawskiej (przerywana linia czerwono – niebieska). Połączenie dwóch obwodnic niewątpliwie wiązać się będzie z budową olbrzymiego węzła, a na teren naszej gminy zostanie wprowadzony wzmożony ruch nie tylko z Warszawy, ale i pozostałych części kraju. Zapewne u podnóża skarpy powstanie kolejny węzeł rozdzielający ruch w kierunku Warszawy i na wschód. Jak widać na Wiśle powstanie nowa przeprawa.

Północny wariant OAW tylko pozornie wydaje się być mniej uciążliwy. Wprawdzie część mieszkańców wsi Dobiesz będzie musiała się liczyć z niedogodnościami związanym z pobliską drogą jednak wieś zostanie ominięta od północy. Ucierpi za to Chojnowski Park Krajobrazowy. Pierwszy potencjalny problem to skrzyżowanie z DK 79. Od dawna planowane jest poszerzenie tej bardzo obciążonej trasy. W miejscu przecięcia dróg możliwe jest poprowadzenie obwodnicy CPK nad DK 79 lub w przyszłości połączenie tych szlaków wielopoziomowym skrzyżowaniem. Dla  mieszkańców Tomic i Baniochy wiązać się to będzie z dużymi utrudnieniami. Budowę autostrady wśród zabudowań Wólki Załęskiej uznać można jedynie za kuriozalny pomysł. Podobnie jak w przypadku poprzedniego wariantu konieczne będzie wybudowanie poniżej skarpy węzła komunikacyjnego lub poprowadzenie jednej jezdni nad drugą.

Analizując powyższe rozwiązania nie sposób pominąć aspektów środowiskowych. Kilka lat temu, gdy UMiG przygotowywał plany zagospodarowania skarpy okazało się, że nie można utworzyć miejsca do zjazdów na sankach z uwagi na chroniony obszar Natura 2000. Budowa kilku szerokich dróg oraz wycinka części parku krajobrazowego są w myśl tych samych przepisów rzeczą dopuszczalną. Dla naszej gminy niszczenie środowiska naturalnego jest dużym ciosem z uwagi na plany turystycznego ożywienia regionu. Trudno wyobrazić sobie, by ktokolwiek chciał wypoczywać w pobliżu drogi generującej hałas i spaliny. Inwestycje drogowe przyczynią się do utraty szans na rozwój turystyki w naszym obszarze jednocześnie nie wnosząc nic w zamian.

Obserwując determinację rządu w realizacji planów budowy CPK trudno nie zauważyć, że jesteśmy na przegranej pozycji. Wydaje się, że najlepszym rozwiązaniem dla naszej gminy byłoby poszerzenie DK 50. W naszej gminie przebiega ona w większości przez tereny zalesione, po obu stronach jest wystarczająco dużo miejsca na ewentualną rozbudowę. Problematyczne w przypadku takiego rozwiązania jest usytuowanie kilku domostw w Dębówce.

Uwagi dotyczące przebiegu proponowanych dróg można składać pod adresem https://cpk.pl/pl/inwestycja/ssl/formularz-drogi (w polu „Numer arkusza” należy podać liczbę 6).

Komentarz do artykułu “W pierścieniu obwodnic”

  1. osoba która pisała to pismo twierdząc że tylko w Dębówce jest kilka domostw usytuowanych blisko DK 50 z całym szacunkiem nie zna usytuowania innych gospodarstw nie tylko w Dębówce.Powinna ta osoba zapoznać się z mapami i dopiero wówczas wziąć się za pisanie dlaczego chcecie nas uszczęśliwić na siłę dalszą uciążliwością drogi DK 50 zanieczyszczeniami,spływaniem wód deszczowych/ pomimo odstojników, / zanieczyszczają rzekę Czarną smród spalin zatrute powietrze, szkoła podstawowa najstarsza w gminie myślcie trochę SZANOWNA WŁADZO nie tylko o miejscach drogich Wam sercu my też jesteśmy mieszkańcami i płacimy podatki jak do tej pory nic w tym kierunku lub prawie nic nie robicie zostawiliście nas samym sobie.Niech redaktorzy nie piszą bzdur jak ich to nie dotyczy. niech nie myślą tylko o swoich ciepłych posadkach my też jesteśmy ludzmi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *